Jesienne infekcje , naturalne sposoby na przeziębienie

Lekarz rehabilitacji medycznej – porady, zalecenia i przestrogi

To pora roku, w której najczęściej dochodzi do przeziębienia tzw. łagodnego zapalenia górnych dróg oddechowych. Pierwszymi objawami są wodnisty katar, drapanie w gardle, suchy kaszel, stany podgorączkowe i ogólne osłabienie. Te symptomy pojawiają się po 48-72 godzinach od kontaktu z wirusami. Do zakażenia dochodzi zazwyczaj w zbiorowisku ludzi: szkole, pracy, autobusie, sklepie, szpitalu, ale także w domu od już kichającego dziecka. Mikroby odpowiedzialne za przeziębienie przenoszą się drogą kropelkową, na brudnych rękach czy przedmiotach.
Gdy twój organizm jest osłabiony, przepracowany czy po prostu przemarzniesz, wszelkie patogeny mogą się uaktywnić i dochodzi do infekcji.
Przede wszystkim nie rozsiewaj drobnoustrojów Gdy dopadnie cię przeziębienie. Minimum 2-3 dni zostań w domu. W trakcie kichania czy kaszlu zasłaniaj usta i nos przedramieniem, a kichaj odpowiednio w zagłębienie łokcia. Pozostawione zaś mikroorganizmy na dłoni z łatwością przenosisz na wiele przedmiotów (słuchawki, klawiatury, blaty biurek i stołów, poręcze itp.) i w ten sposób przyczyniasz się do powiększenia osób zarażonych. Należałoby kichać w jednorazowe chusteczki, które trzeba od razu wyrzucać. Czy wiesz, że w kropelkach śliny wirusy i bakterie mogą przetrwać nawet cztery doby?
Istotne by w czasie zagrożenia epidemiologicznego czyścić blat i sprzęty biurowe, a w domu miejsca, które często dotykasz (blaty, klawiaturę, klamki, armaturę łazienkową) środkiem dezynfekującym. Jednak najważniejsze jest staranne i częste mycie rąk.
To jedno z najskuteczniejszych sposobów zapobiegania infekcjom. Pozwala pozbyć się zarazków ze skóry dłoni, a ponadto chroni nas przed przeniesieniem ich przez usta czy nos dalej. Z tego powodu wielokrotnie myj ręce ciepłą wodą i mydłem przez 20-30 sekund. Pedantycznie umyj nie tylko wnętrza dłoni, ale też ich grzbiety i przestrzenie między palcami,
a następnie osusz ręce, odpowiednio papierowym ręcznikiem.
Poza tym używaj żeli przeciwbakteryjnych, które powinny być w miejscu mycia rąk, ale możesz je mieć przy sobie w torebce w postaci suchej.
Przy wyjściu ze szpitala zawsze odkaź sobie dłonie przygotowanymi do tego preparatami.

Jak łagodzić objawy przeziębienia?
Często jego pierwszą oznaką jest drapanie lub ból gardła. Powinno się wówczas pić sporo ciepłych płynów, w tym herbaty z rumianku czy szałwii. Wyraźną ulgę przyniesie płukanie gardła ciepłą wodą z solą lub sodą – optymalnie po pół łyżeczki soli i sody oczyszczonej na szklankę przegotowanej wody. Wskazane jest również przepłukiwanie gardła wspomnianym rumiankiem lub szałwią, które mają działanie przeciwzapalne. Sięgnij – przy braku pomocy – po pastylki do ssania albo spreje – uśmierzają ból, odkażają i nawilżają śluzówkę. Warto jednak wiedzieć, że większość tych środków kryje w sobie duże ilości cukru (wiadomość istotna dla cukrzyków), jednocześnie mogą przyczyniać się do luźnych stolców czy odrętwienia języka. Staraj się po płukankach lub ssaniu tabletek nie pić i nie jeść przez pół godziny. Dodatkowo nawilżaj powietrze w mieszkaniu i wietrz pomieszczenia.
Przy męczącym suchym kaszlu, poratuje popijanie wywaru z siemienia lnianego – łyżeczkę nasion zalej szklanką wody i gotuj kilka minut.
Syrop miodowo-cebulowy to sprawdzona i większości znana mikstura na regenerację i nawilżenie błon śluzowych zmienionych w chorobie.
Posiekaj 1-3 cebule, dodaj miodu (1-3 łyżki) i odstaw w ciepłe miejsce. Potem przed podaniem można do syropu dodać sok z cytryny lub szczyptę tymianku, rozmarynu czy imbiru. pij przytrzymując w ustach po łyżce syropu kilka razy dziennie. Co więcej sprawdzi się oliwa. Weź do buzi łyżeczkę oliwy, trochę po memłaj i przełknij. Rób to 3 razy dziennie.
Wyciąg z macierzanki jest dobrym lekiem wykrztuśnym – wzmaga produkcję śluzu i pobudza ruchy rzęsek nabłonka dróg oddechowych.
Jest zbawienny przy suchym, męczącym kaszlu. Ponadto macierzanka jest leczniczym zielem dla palaczy i chorych na przewlekłe nieżyty oskrzeli, bo skutecznie pomaga oczyścić drogi oddechowe oraz działa na nie odkażająco.
W tym celu zaleca się zarówno picie naparu z tej rośliny, jak i robienie
z niej inhalacji. Tak samo możesz sięgnąć po syrop prawoślazowy, który osłania śluzówki. Kiedy kaszel zmieni się w mokry przechodzimy na środki wykrztuśne i rozrzedzające wydzielinę. Takim antidotum jest napar z owoców anyżu – łyżka na szklankę gorącej wody. Popijaj napar 3-4 razy dziennie po ćwiartce szklanki. Ważne by środków wykrztuśnych nie stosować na noc, albowiem wzmagają kaszel i przeszkodzą w nocnym wypoczynku. Zalecane są lecznicze inhalacje. Przygotuj miskę z gorącą wodą i dodaj olejki lub garść ziół. Z olejków polecam eukaliptusowy, sosnowy czy tymiankowy w ilości 10 kropli na jedną sesję inhalacji.
Zioła to oregano, tymianek, rumianek lub szałwia (wszystkie działają antyseptycznie i wykrztuśnie). Nieskomplikowanym sposobem jest inhalacja z 5 łyżek soli kuchennej. Pochyl twarz nad miską, a głowę nakryj ręcznikiem i głęboko wdychaj parę nosem oraz buzią przez 5-10 minut. Wskutek tego ogrzewają się i nawilżają śluzówki górnych dróg oddechowych, a równocześnie łatwiej oczyszczają się drogi nosowe. Inhalacje rób codziennie.
Na katar sprawdzi się bardzo dobrze sprej z wodą morską. Aerozol nawilża błonę śluzową nosa, zmniejsza obrzęk i upłynnia wydzielinę. Równie bezpiecznym sposobem jest przepłukiwanie nosa solą fizjologiczną, podobnie jak inhalowanie olejkami eterycznymi.
Polecić można: eukaliptus i mentol – oba oczyszczają, nawilżają i odkażają śluzówkę. Szybkie udrożnienie nosa zapewnią krople obkurczające naczynia krwionośne. Stosuj je jednak doraźnie i najwyżej 3-4 dni!- bo nadużywane mogą spowodować tzw. polekowy katar. Jeśli nałogowo palisz papierosy, odstaw je przynajmniej na czas kuracji.
Palenie osłabia mechanizmy obronne organizmu i udrażniające drogi oddechowe. Wówczas objawy choroby mogą trwać dłużej. Ponadto dym podrażnia i wysusza błonę śluzową gardła, co nasila kaszel.
Jeśli masz temperaturę ponad 38 stopni Celsjusza, sięgnij po preparat
z kwasem acetylosalicylowym, paracetamolem lub ibuprofenem, które pomagają ją obniżyć. Łagodzą również inne objawy infekcji. Spośród specyfików o działaniu przeciwgorączkowym, przeciwzapalnym i przeciwbólowym najbezpieczniejsze są te, które zawierają kwas acetylosalicylowy. Są to przykładowo: Polopiryna C, Aspiryn, Upsarin.
A także mające w składzie paracetamol: Apap, Paracetamol, Panadol, Codipar. Zalecany jest zwłaszcza ten drugi, bo nie podrażnia błony śluzowej żołądka. Ale uwaga: nie wolno go łączyć z alkoholem ze względu na ryzyko uszkodzenia wątroby. Ibuprofen nie jest zalecany u osób z chorobą nadciśnieniową. Unikaj preparatów złożonych typu: Gripex, Fervex, Coldrex. Mają one pseudoefedrynę lub fenylefrynę, które powodują skurcz naczyń krwionośnych. Identycznie jest z tabletkami na katar z pseudoefedryną (na przykład Cirrus, Sudafed, Acatar). Jeśli masz mocno zatkany nos, raczej sięgnij po krople do nosa z tą substancją.
Wówczas mniej przedostanie się jej do krwiobiegu. I jeszcze dwie rady.
Po pierwsze nie dubluj Preparaty na przeziębienie! Mają w składzie z reguły te same substancje lecznicze: paracetamol, kwas acetylosalicylowy, ibuprofen, pseudoefedrynę, ale pod różnymi nazwami handlowymi.
Czytaj zatem ulotki, a najpewniej będzie kiedy poradzisz się fachowca.
Po drugie nigdy samodzielnie nie ordynuj sobie antybiotyków!


W trakcie infekcji zmień sposób żywienia. Jedz lekko i odżywczo.
Posiłki powinny być pożywne, ale jednocześnie nieduże i lekko strawne,
by organizm miał siłę do walki z chorobą, a nie marnował energię na trawienie. Do potraw dodawaj czosnek. Zawiera on silnie działającą allicynę niszczącą chorobotwórcze bakterie i grzyby. Ma właściwości naturalnego antybiotyku, ale nie ma jego ubocznych skutków.
Nie wyjaławia jelit i w ten sposób nie robi krzywdy niezbędnej florze bakteryjnej, która chroni nas przed chorobami. Najlepiej go jeść na surowo, wystarczą dwa ząbki dziennie. Dobrze jest je rozgnieść i odstawić na kilka minut, ponieważ wtedy allicyna staje się bardziej aktywna.
Czy wiesz, że popularny tymianek ma najsilniejsze właściwości bakteriobójcze spośród przypraw? Zawdzięcza to głównie trzem substancjom: Tymolowi, karwakrolowi i cymolowi. Działają one nie inaczej jak antybiotyki oraz stymulują produkcję komórek odpornościowych.
Ponadto rozrzedzają wydzielinę produkowaną w błonach śluzowych nosa
i oskrzeli.
Zapobiegawczo dodawaj tymianek do potraw, a przy kaszlu czy bólu gardła stosuj preparaty z wyciągiem z tego aromatycznego ziela.
Podobny efekt uzyskasz dodając do jedzenia świeży imbir (naturalny środek przeciwzapalny) oraz chrzan, chili, kolorowe pieprze czy musztardę z gorczycą.Będą pomocne np. w udrożnieniu nosa.
W jadłospisie koniecznie uwzględnij produkty z fermentowanego Mleka.
W procesie fermentacji pożyteczne drobnoustroje przekształcają obecny
w mleku cukier w kwas mlekowy. Ma on właściwości antybakteryjne. Mleko zawiera również lizozym – enzym hamujący rozwój niektórych bakterii. Lizozym znajdziemy takoż w białku jaja kurzego i miodzie Aktywizuje on system odpornościowy. Należy zatem każdego dnia pić kefiry i jogurty zawierające żywe kultury bakterii, przykładowo Lactobacillus acidophilus. Kluczowa jest ilość tych bakterii! – w jednym mililitrze powinno być powyżej dziesięciu milionów żywych komórek bakterii.
Takiej informacji poszukuj na opakowaniu produktu.
W tym czasie należałoby jeść surową paprykę, natkę pietruszki,
brokuły, jarmuż, kiwi, cytrusy czy przetwory z czarnej porzeczki, dzikiej róży, owoców derenia i aronii.
Zawierają wzmacniającą odporność witaminę C, a ta jest bardzo silnym antyoksydantem. Herbatę, najkorzystniej zieloną lub ziołowe napary dosładzaj miodem. Miód Niszczy chorobotwórcze komórki na wiele sposobów. Zawiera oksydazę glukozową – enzym chroniący go przed działaniem szkodliwych mikroorganizmów. Enzym ten wchodzi w reakcję
z cukrami i utlenia je do nadtlenku wodoru, a ten działa antyseptycznie.
Nie wolno go podgrzewać do temperatury powyżej 45 stopni Celsjusza.
Ze wszech miar godne polecenia są miody rzepakowy lub lipowy. Przypominam o piciu gorących, rozgrzewających napojów: przegotowaną wodę z sokiem z cytryny, którą pijemy drobnymi łykami, następnie z imbirem i miodem. Płaską łyżkę świeżego imbiru zalej szklanką wrzątku, a gdy przestygnie, dodaj dwie łyżeczki miodu, trochę soku z cytryny
i się delektuj. Tudzież polecam gorącą herbatę z sokiem malinowym lub
z czarnego bzu albo napar lipowy (działanie napotne) i nadzwyczaj korzystne są w stanach podgorączkowych. Napoje te pozwalają też nawilżyć śluzówki, rozrzedzić wydzielinę zalegającą w drogach oddechowych i ułatwiają jej odkrztuszanie. A jak pozbyć się toksycznych substancji z dróg oddechowych? Wieczorem wypij pół do szklanki soku pomarańczowego – najlepiej przygotowanego na świeżo – który, ma zdolność absorbowania nikotyny. Ta rano jest wydalana w naturalny sposób.
Choć przeziębienie nie jest dotkliwą infekcją, to zbagatelizowane może być przyczyną nader poważnych powikłań: zapalenia zatok, uszu, oskrzeli oraz groźnych dla życia zapalenia płuc czy mięśnia sercowego, a nawet opon mózgowo-rdzeniowych. Dlatego nie lekceważ choćby najmniejszego przeziębienia. Jego zbagatelizowanie, a miałem w swojej praktyce lekarskiej tego przykłady może zakończyć się nawet śmiercią lub trwałym, nieodwracalnym uszkodzeniem serca czy płuc. Jeżeli po trzech dniach leczenia nie ma poprawy, pomocy szukaj u lekarza.

Przygotował lekarz medycyny Jacek Reichert

Dodatkowo polecam artykuł – Warto zadbać o większą odporność organizmu